Dziś taka fotohistoryjka z wyjścia na ekspresko.
Po drodze:
Ideały sięgnęły bruku* :
Na miejscu w:
Zamówienie przez okienko podawczo-odbiorcze :
W kubeczek za pomocą Pana Kwadrata***** trafił smakowity Meksyk z Londynu od Dark Arts Coffee :
Na siatkę pusty kubek nabiła dzierzba **** jak by co a nie jakiś kawowy huligan :
A za powrotem było tak :
Możliwe, że ten sam degenerat zaatakował też słupek miejski:
Jeśli złapiecie drania wiecie co robić .***
* a właściwie trawnika
** tekst przypisywany Stanisławowi Grzesiukowi autorstwa Karola Namysłowskiego p.t. „Frajda na Saskiej Kępie”
*** oczywiście to samo , co z człowiekiem kroczącym po mieście w samych gaciach za „Mistrzem i Małgorzatą” wyd.Czytelnik 1993 A.D.
**** Lanius excubitor najprawdopodobniej
***** kto zna ten wie
Tekst&zdjęcia : http://www.panodespressorysuje.art